Co oznacza termin „neurodivergent” po polsku?
Słowo neurodivergent zyskało dużą popularność w przestrzeni internetowej, zwłaszcza w mediach społecznościowych i na forach poświęconych zdrowiu psychicznemu oraz różnorodności neurologicznej. W dosłownym tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza “neuroodmienny”, jednak w języku polskim częściej używa się określenia neuroatypowy. Termin ten został wprowadzony w latach 90. przez australijską socjolożkę Judy Singer jako element sprzeciwu wobec patologizacji autyzmu. Z czasem zyskał szersze znaczenie i objął różne postacie funkcjonowania mózgu, które odbiegają od tzw. normy neurologicznej.
Kto zalicza się do osób neuroatypowych?
Osoby neuroatypowe (neurodivergent) to te, u których występują różnorodne style przetwarzania informacji, funkcjonowania poznawczego i emocjonalnego. Nie oznacza to choroby ani zaburzenia w tradycyjnym rozumieniu, lecz naturalną różnorodność mózgu ludzkiego. Do najczęściej wymienianych form neuroatypowości należą:
- Autyzm i spektrum autyzmu (ASD)
- ADHD (Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi)
- Dysleksja
- Dyspraksja
- Synestezja
- Mutyzm wybiórczy
- Zaburzenia przetwarzania sensorycznego
Warto zaznaczyć, że aktualnie toczy się wiele debat, które stany i diagnozy zaliczać do neuroatypowości, jak np. Tourette czy OCD (zaburzenia obsesyjno-kompulsywne). Kryterium zwykle jest to, czy dana cecha wpływa na sposób myślenia, percepcję rzeczywistości oraz interakcje społeczne.
Jakie są cechy osoby neurodivergent?
Nie istnieje jeden wspólny zbiór cech, który opisuje każdą neuroatypową osobę – właśnie na tym polega istota różnorodności neurologicznej. Jednak pewne cechy lub schematy zachowań mogą się powtarzać. Wiele osób neuroatypowych wykazuje:
- inny sposób przetwarzania bodźców – np. nadwrażliwość sensoryczna
- nietypowe strategie nauki i koncentracji
- trudności w nawiązywaniu lub utrzymywaniu kontaktów interpersonalnych
- nietypowy sposób komunikowania się – dosłowność, unikanie kontaktu wzrokowego
- oryginalne sposoby rozwiązywania problemów
- silne, intensywne pasje lub zainteresowania
Co ważne, neuroatypowość nie zawsze objawia się jako trudność – w wielu przypadkach wiąże się z wyjątkowymi umiejętnościami w zakresie kreatywności, analitycznego myślenia, abstrakcyjnego myślenia lub zdolności artystycznych.
Jak rozpoznać czy ktoś jest neuroatypowy?
Rozpoznanie neuroatypowości nie jest zadaniem łatwym, szczególnie u dorosłych. Wiele osób przez lata funkcjonuje bez diagnozy, dostosowując się do norm społecznych za pomocą tzw. maskowania. Kobiety są grupą szczególnie narażoną na późną diagnozę, ponieważ objawy często różnią się od tych typowych dla mężczyzn, na których opiera się większość narzędzi diagnostycznych. W celu rozpoznania warto:
- Obserwować nietypowe zachowania i sposoby reagowania na stres, bodźce czy relacje społeczne
- Skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą specjalizującym się w neuroatypowości
- Skorzystać z dostępnych testów i kwestionariuszy przesiewowych (np. AQ test)
- Rozważyć historię osobistą i dzieciństwo – wiele cech pojawia się już we wczesnym rozwoju
Nie zaleca się samodzielnego przypisywania sobie neuroatypowości wyłącznie na podstawie treści znalezionych w Internecie, choć może to być pierwszy krok ku lepszemu zrozumieniu siebie.
ADHD, autyzm, spektrum – jak rozumieć współistnienie różnych cech?
Wiele osób neuroatypowych nie spełnia wyłącznie jednego profilu diagnostycznego – obserwuje się współistnienie kilku cech, jak np. ADHD i autyzm. To zjawisko bywa mylące, ale również potwierdza, że ludzka neurologia nie mieści się w sztywnych kategoriach. Osoby z diagnozą ADHD mogą przejawiać cechy autystyczne i odwrotnie. Czasem też trudno odróżnić objawy wynikające z jednej jednostki od drugiej, zwłaszcza że obie mają wspólne elementy: nietolerancję na nadmiar bodźców, impulsywność, trudności w planowaniu.
W praktyce lepszym sposobem jest poznawanie własnych potrzeb i stylów funkcjonowania niż skupianie się wyłącznie na etykietach. Wielu terapeutów i badaczy sugeruje, że neuroatypowość powinna być traktowana jako spektrum, a nie zestaw oddzielnych diagnoz.
Dlaczego warto mówić o neuroatypowości?
Świadomość neuroatypowości ma ogromne znaczenie społeczne. Przenosi ona dyskusję o różnicach neurologicznych z pola patologii do pola różnorodności i akceptacji. Dzięki temu możliwe jest tworzenie przestrzeni przyjaznych dla osób neurodivergent – w szkołach, miejscach pracy, instytucjach publicznych.
Wzrost zainteresowania tym zagadnieniem idzie w parze z ruchem na rzecz inkluzji neurologicznej, który zachęca do adaptacji środowiska do potrzeb osób neuroatypowych zamiast wymuszania dostosowania ich do sztywnych norm społecznych. Coraz więcej firm tworzy programy rekrutacyjne wspierające osoby na spektrum, a uczelnie wprowadzają dedykowane formy wsparcia edukacyjnego.
Poruszanie tematów neuroatypowości normalizuje inne sposoby myślenia, uczenia się i komunikowania. To krok ku społeczeństwu bardziej empatycznemu, świadomemu i zróżnicowanemu.

Marta Ilińczuk – redaktorka portalu ItGirl.pl. Miłośniczka kobiecego stylu życia, trendów z TikToka i tematów, które rozgrzewają internet do czerwoności. Z lekkością łączy lifestyle z popkulturą, a codzienne obserwacje zamienia w angażujące teksty z pazurem. Pisze tak, jak mówi – szczerze, z humorem i bez zbędnych filtrów. Gdy nie redaguje, scrolluje, analizuje i szuka kolejnego viralowego zjawiska, które warto opisać z własnym twistem.
