Holandia jednoznacznie kojarzy się z kwiatami, są to pola tulipanów, jak się jednak okazuje z kwiatów można stworzyć coś o wiele bardziej imponującego niż bukiet. W małym belgijskim miasteczku Zundert odbył się festiwal rzeźb wykonanych z kwiatów. Nie były one jednak nieruchomo wystawione, poruszały się po ulicach i przy tym porażały precyzją wykonania a przede wszystkim swoimi rozmiarami. Są one powiem gigantyczne i przedstawiają różnorodne formy i kompozycje.
Festiwal ten odbywa się od roku 1936 i na początku był jedynie wystawą. Teraz przeobraził się on również w zawody na najbardziej intrygującą, dużą, kolorową rzeźbę zbudowaną z kwiatów. Jak wiadomo rośliny nie są najbardziej wdzięcznym i trwałym materiałem do wykonywania z nich różnych konstrukcji, dlatego takie rzeźby muszą powstawać bardzo szybko. Większość z nich tworzona jest z dalii, a udział w tym projekcie bierze kilkanaście osób. Rzeźby powstają, więc w stosunkowo krótkim czasie, aby wyglądały jak najbardziej okazale. Jak widać udaje się to wykonać, ponieważ niektóre z nich naprawdę wydaja się być wykonane z każdego innego materiału, aniżeli z kwiatów. Są reistyczne i dopracowane w najmniejszym detalu.